Co roku w wigilie jestem Mikołajem. Lubię tę pracę można dobrze zarobić, a uśmiechy dzieciaków dają mnóstwo satysfakcji . Gdy w te święta wróciłem do domu dotarła do mnie informacja, że płyta "Najebawszy ep" została wydana na wosku. Nie zastanawiając się, od razu ją zamówiłem. Dziś listonosz dostarczył mój egzemplarz. W tym poście chciałbym przypomnieć ten materiał jak również pochwalić się swoją sztuką.
Album został wytłoczony w 380 egzemplarzach. Okładki są ręcznie tagowana i numerowane .
Płytę traktuje symbolicznie gdyż 27 stycznia minie 6 lat od tragicznej śmierci jej współautora DJ.Pyska. Dochód z sprzedaży będzie przeznaczony na cele charytatywne. Jak napisał Smarki Smark na Blogu starszybrat.com :
"Jako, że od początku z materiałem wiążą się pretensjonalne założenia o muzyce niezależnej, nieodpłatności i szerzeniu miłości do bliźnich, to cały zysk zostanie klasycznie pod publikę przeznaczony dla potrzebujących. Przy czym nikt jeszcze nie zdecydował, czy będzie to wpłata dla jakiejś lokalnej fundacji, czy też pomoc konkretnej osobie. Po odliczeniu kosztów będzie zaledwie kilka tysięcy złotych, czyli nie będzie jakiegoś filantropijnego szału. Dlatego w mejlach możecie pisać, którą opcję popieracie. Coś w stylu obiady na miesiąc dla małych wariatów vs. wypasiony wózek inwalidzki dla jednego."
Trochę Historii dla niewiedzących o co chodzi:
Album ukazał się na tzw. nie-legalu w 2005 roku, niektórych kręgach jest wręcz kultowy.
- Za rap odpowiada Smarki Smark
- za muzykę Kixnare
- na gramofonach udziela się Ś.P. DJ. Pysk
To jest mój egzemplarz (Nie na sprzedasz!)
Poniżej cała płyta do odsłuchu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz