"Nie ważne co mówią ważne by mówili" to powiedzenie idealnie pasuje do otoczki która wytworzyła się wokół płyty "Radio Pezet". Nie chcę tu pisać o samej muzyce gdyż o niej pisałem w jednym z pierwszych postów na tym Blogu( Czekając na Pezeta ). Tylko o ciekawej formie promocji, formie nad którą specjaliści nie mają władzy gdyż jest nieprzewidywalna, ale która jeśli wypali jest skuteczna jak żadna inna.
Płyta "Radio Pezet " jest idealnym przykładem promocji która wykorzystuje zjawisko memu internetowego. Gdy ukazał się singiel "Supergirl" na portalach takich jak Kwejk czy Joe Monster pojawił się wysyp satyrycznych obrazków parodiujących Pezeta bądź wyśmiewających kiepski poziom jego płyty zaś na FB pojawił się Funpage "Jesteś Mojom Supergerl Jesteś Mojom Ket Łumen" który na chwilę obecną ma 6457 kliknięć lubię to. W ten sposób na tablicach wielu osób wyświetlają się dowcipy obrazki czy memy związane z Pezetem między które są przemycane nowe single czy informacje koncertowe.
Kilka dni temu promocja płyty odżyła dzięki audycji radiowej jej producenta Sidneya Polaka podczas której artysta wyciągnął dość sporo "brudów" związanych z procesem powstawania albumu. Temat w chwile podchwyciły duże portale muzyczne takie jak C.G.M. i cała sytuacja się powtórzyła, na FB pojawił się funpage "Biorę J&B z colą, a Ty zamów Piccolo" który w ciągu czterech godzin zdobył 128 kliknięć lubie to oraz wydarzenie "ZBIERAMY NA WACHĘ DLA PEZETA" w którym po kilku godzinach udział bierze 1044 osób.
To wszystko przekłada się na popularność albumu wystarczy przejrzeć aktywności na oficjalnych Profilach FB Pezeta, Sidneya, czy Koka Beats oraz na ilości wyświetleń na YOU-TUBE.
O płycie i jej autorach cały czas jest głośno, mogę się mylić ale myślę, że ktoś kto dobrze zna się na marketingu świadomie zrobił z Pezeta coś w rodzaju Mema a internauci to podchwycili.
Nie jest to działanie długofalowe ale na czas promocji płyty wystarczy.
Poniżej audycja Sidneya która wywołała drugą falę szumu wokół krążka
Na samym końcu chce powiedzieć, że tekst nie jest formą "hejtingu" :) Pozdrawiam i zapraszam do dzielenia się swoimi przemyśleniami w komentarzach
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz